IPL czy elektrokoagulacja, czyli co na problemy cery naczyniowej?
Nie jest prawdą, że osoby ze skórą naczyniową muszą całkowicie zrezygnować z wizyty w gabinecie kosmetycznym. Liczne teleangiektazje czy rumień stanowią oczywiście przeciwwskazania do wielu zabiegów, ale z pewnością nie do wszystkich. Co więcej, poszczególne kuracje zostały wręcz stworzone z myślą o osobach, które borykają się z problemami cery naczyniowej. Do najpopularniejszych terapii tego typu zaliczane są m.in. elektrokoagulacja oraz zamykanie naczynek IPL. Co różni wspomniane zabiegi? I czy można je wykonywać w ramach terapii łączonej, np. naprzemiennie?
Kuracja z użyciem prądu
Do wykonania elektrokoagulacji wykorzystuje się elektrody bądź specjalne igły, które emitują prąd elektryczny. W rezultacie, w obszarze zabiegowym dochodzi wtedy do ściśle kontrolowanego ścinania białka w tkankach. Co ważne, działanie prądu przyczynia się także do zniszczenia ścian naczyń krwionośnych. Te następnie są wchłaniane przez układ krwionośny i limfatyczny, co prowadzi do ich całkowitego usunięcia z organizmu.
Elektrokoagulacja z pewnością wyróżnia się bardzo precyzyjnym działaniem. Ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony, bardzo rozległe zmiany skórne wymagają większej liczby wizyt w gabinecie. Podczas jednego spotkania kosmetolog usuwa zazwyczaj jedno naczynko. Innymi słowy, nie jest to metoda, którą stosuje się na dużym obszarze skóry. Ale z drugiej strony, m.in. dzięki swojej precyzji, elektrokoagulacja pozwala na skuteczne zlikwidowanie pojedynczych „pajączków” czy „rubinków” w widocznych miejscach.
Naświetlanie zmian skórnych
W przypadku zamykania naczynek IPL również stosuje się specjalistyczną aparaturę zabiegową. Tutaj jednak urządzenie emituje energię świetlną, która zostaje pochłonięta przez hemoglobinę i zamieniona na ciepło. W rezultacie, w obszarze poddawanym kuracji dochodzi do zwiększenia temperatury krwi oraz koagulacji i uszkodzenia ścian naczyń krwionośnych. Później, podobnie jak przy elektrokoagulacji, są one (naczynka) samoistnie usuwane z organizmu. Czym w takim razie zastosowanie technologii IPL różni się od zabiegu z użyciem prądu elektrycznego?
Przede wszystkim tym, że zamykanie naczynek za pomocą energii świetlnej oddziałuje na większej partii ciała. Podczas jednej wizyty w gabinecie można bez problemu naświetlić kilka nieestetycznych zmian. Niemniej, w porównaniu z elektrokoagulacją, zamykanie naczynek IPL nie pozwala na precyzyjne usunięcie konkretnej niedoskonałości skóry. Dlatego też omawiana terapia sprawdza się m.in. w walce z rumieniem.
Terapia łączona dla cery naczyniowej
Czy osoby z problemami cery naczyniowej mogą korzystać zarówno z elektrokoagulacji, jak i zabiegów z użyciem technologii IPL? Jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań do obydwu kuracji, nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć ich działanie. Trzeba jednak wtedy postępować zgodnie z zaleceniami kosmetologa, który będzie wykonywał zabiegi. Kluczowe jest m.in. przestrzeganie programu terapii, tzn. nie tylko liczby, ale też częstotliwości wizyt w gabinecie.
W przypadku kuracji łączonej, zazwyczaj na początku przeprowadzana jest elektrokoagulacja. Co ważne, dopiero po usunięciu pojedynczych naczynek oraz po pełnym zagojeniu się skóry można zastosować naświetlanie za pomocą technologii IPL. Niemniej, czasami taka terapia ma odmienny przebieg. Najpierw wykorzystuje się działanie energii świetlnej w większym obszarze skóry, a dopiero później usuwa pojedyncze zmiany naczyniowe przy użyciu prądu elektrycznego.
Źródło artykułu: Qclinique.pl